Jak ugotować jajka, aby zawsze wyszły takie jak chcemy?
Pytanie niby banalne, ale ile razy zdarzyło się Wam, że zamiast jaj na twardo musieliście jeść na miękko lub odwrotnie? Nie ukrywam, że mi też to kilka razy się przytrafiło :)
Poniżej przedstawiam kilka praktycznych porad na gotowanie jaj:
Gotując wodę, przykryj garnuszek pokrywką – woda szybciej się zagotuje!
Do gotującej wody, jeszcze przed włożeniem jaj, wsyp kilka łyżeczek soli – skorupka nie pęknie podczas wkładania jaj, a po ugotowaniu skorupka łatwiej odejdzie od ściętego białka.
Jajka wkładaj do gotującej się wody przy pomocy łyżki. Po włożeniu jajek nie przykrywaj ponownie garnuszka pokrywką żeby jajka za szybko się nie ścięły i nie wyszły takie, na jakie nie macie ochoty.
Jeśli masz ochotę na twarde białko i miękkie żółtko, jajka musisz gotować od 3 do 5 minut w zależności od rozmiaru jajka.
Jeśli natomiast jesteś osobą, która woli jajka w całości twarde, jajka gotuj od 7 do nawet 10 minut w zależności od rozmiaru. W tym miejscu wspomnę, że im dłużej gotujesz jajka, tym większą masz szansę na pozbycie się wszelkich bakterii i wirusów. Jajka na twardo są małokaloryczne i lekkostrawne dlatego możesz je jeść nawet stosując dietę (oczywiście z umiarem).
Gotowanie jajek ponad 10 minut (pod warunkiem, że gotujemy jajka kurze) szczerze odradzam ponieważ jajko będzie mniej smaczne i może pojawić się zielona warstwa nalotu na żółtku, co na pewno nie zachęca wyglądem.